NUMER 37

Spis treści numeru 37, zima 2002

Na okładce: Zygmunt Rytka, Obiekt nietrwały, fotografia, 1990 r.



Od redakcji

W 1993 roku, na prima aprilis, ukazał się pierwszy numer naszego kwartalnika, wówczas dziesięciostronicowego, jako dodatek do miejscowej gazety Wiadomości Podkowiańskie i zaraz rozpoczął samodzielny byt. Odtąd, przez blisko dziesięć lat życzliwość Państwa towarzyszyła nam niezmiennie i niezmienne były słowa zachęty do dalszej pracy.
Jak to się stało, że powiodło się tego rodzaju przedsięwzięcie — utrzymanie przy życiu pisma z pewnymi ambicjami i o bardzo długim tytule? Wiemy, że byłoby to trudne gdyby nie Podkowa Leśna, która nam od razu wyznaczyła poprzeczkę, gdyby nie pomoc wielu spośród jej mieszkańców, gdyby nie bezinteresownie ofiarowywane teksty znakomitych autorów, nie wspominając o finansowej pomocy gminy u samych początków istnienia kwartalnika.
Miło nam jest dzisiaj stwierdzić, że po latach przybyło nam przyjaciół.
Dziękujemy fundatorom: instytucjom i osobom, których pomoc umożliwiała dotychczasowe ukazywanie się pisma: gminie Podkowa Leśna, Ministerstwu Kultury, ośrodkowi „Koło Podkowy” w latach 1994 - 99, Fundacji Batorego, Open Society Institute, Fundacji Kultury, Instytutowi Kultury Austriackiej oraz państwu Jadwidze Piwońskiej i Andrzejowi Dąbrówce.
W numerze, który oddajemy w ręce Państwa są strony poświęcone kulturze skandynawskiej. A ponadto w pięćdziesiątą rocznicę śmierci Benedykta Hertza przypominamy Jego postać, kontynuujemy publikowanie wspomnień i rozpoczynamy dział nowy — publikacje listów i dokumentów z archiwów domowych.


Knut Hamsun — Opowiadania

Przełożyła Anna Marciniakówna. Opowiadania ukazują się w polskim przekładzie po raz pierwszy.


Człowiek jest istotą mroczną — rozmowa z Anną Marciniakówną

Jak każda literatura, literatura skandynawska opowiada o człowieku. O tym, co on w sobie nosi. Mówi się często, że literatura skandynawska jest mroczna. I to prawda, bo człowiek w ogóle jest istotą dość mroczną. Skandynawia to północ, klimat jest tam mało sprzyjający człowiekowi. Długie zimy i im dalej na północ, tym te zimy ciemniejsze...


Małgorzata Bojanowska — Gwoli przypomnienia

Poświęcony tematyce skandynawskiej numer „Podkowiańskiego Magazynu Kulturalnego” jest z pewnością miejscem na przypomnienie, choćby sygnalizujące tylko temat, dokonań literackich, którymi zaowocował w dziele pisarskim Jarosława Iwaszkiewicza jego trzyletni pobyt w stolicy Danii, związany z duńskim epizodem dyplomatycznym pisarza, który w latach 1932 - 1935 był sekretarzem poselstwa RP w Kopenhadze.


Maria Konopka - Wichrowska — Wikingowie

„Ludzie morza”, wikingowie („ludzie zatok”), Normanowie („ludzie Północy”)... bezwzględni rozbójnicy i piraci, nieustraszeni żeglarze i odkrywcy, żądni chwały wojownicy i profesjonalni najemnicy, pionierscy osadnicy, zapobiegliwi rolnicy, znakomici korabnicy i metalurdzy, agresywni i wizjonerscy kupcy. Niszczyli i zakładali osady, miasta, państwa, byli zbirami i elitami, łączyli Wschód z Zachodem i Północ z Południem, przenosili nowinki techniczne, obyczaje, mody i wieści. Przez trzy wieki byli postrachem Europy...


Beata Wróblewska — Literatura spotkań

Dziecko jest bliżej ziemi, widzi szczegóły niewidoczne dla dorosłego, zwraca uwagę na to, co pełza po ziemi, leżąc na podłodze i bawiąc się klockami, odkrywa świat kurzu i pajęczyn oraz zagubionych przedmiotów, który rozciąga się pod szafą czy kredensem, w czasie spaceru poznaje tajemnicę kałuży. Te obszary, niezauważane przez dorosłych, stają się obszarami opisywanymi i odkrywanymi przez pisarzy skandynawskich (i są ulubionymi światami wszystkich naprawdę dobrych pisarzy dziecięcych).


rozmowa z Anną Węgleńską — Egzotyka północy

Ta przyroda nie tylko wpływa na zachowania ludzi, ale ich jakoś kształtuje. Szczególnie wyraźnie widać to w powieściach, których akcja dzieje się na północy Szwecji. Nie przypominam sobie, bym z tak silnym wpływem przyrody na człowieka spotkała się w jakiejś innej literaturze.


Bohdan Pociej — Muzyczne lato i jesień w Podkowie

Dodajmy dla uściślenia: muzyczno - poetyckie. Kilka więc moich uwag, refleksji na temat tego, co działo się w czerwcu, lipcu, sierpniu, wrześniu 2002 w Stawisku i podkowiańskim Kościele św. Krzysztofa.


Oskar Koszutski — Z mojego domowego archiwum: Rozłąka

Niedawno moje domowe archiwum wzbogaciło się o pokaźne pudło zawierające korespondencję moich Rodziców, niestety już nieżyjących. (...) Z tego obszernego zbioru wybrałem kilka kartek i listów z lat 1944 - 46, które wydały mi się specjalnie interesujące, może dlatego że choć pierwsze z nich powstały, kiedy jeszcze mnie na świecie nie było, dotyczą one także mnie. Te kartki i listy to historia wojennej, popowstaniowej rozłąki moich Rodziców.


Krystyna Arska - Perepłyś — Dwie rocznice (o Benedykcie Hertzu)

Benedykt Hertz — Bajki


Wawrzyniec Ciszewski — opowiadanie Mercedes


Wspomnienia Podkowian:

Kalina Szydłowska - Pawłowicz —Tadeusz Kantor w studenckim teatrze


Wspomnienia o Wojciechu Zabłockim


Galeria dwudziestolecia — Kilimy


Podkowiański Słownik Biograficzny — Wanda Janina Głowacka i Stanisław Paszko


Kronika kulturalna


Odznaka  „Zasłużony dla Miasta - Ogrodu Podkowa Leśna”


Noty o Autorach




indeks  Strona główna