NUMER 45

Spis treści numeru 46
(lato 2005)

Na okładce: Anna Buczkowska, „Narodziny”, 1975, tkanina.





Wiersze Oldrzicha Janoty, J. H. Krchovskiego, Karela Marysko, Andrzeja Dąbrówki, Marii Przybylskiej, Agnieszki Kokot.


Kveta Legátová — Hanulka Jozy

Chałupa nieboszczyka Manka stała na malutkim występie na zboczu, ale prowadziło do niej dość strome podejście z wąwozu. Wyglądała malowniczo i pachniała świeżym drewnem. Joza pokazał mi trzy inne podobne domostwa, jedyne siedliska, które w okolicy w ogóle można było dostrzec.
– Nad nami mieszka Lucka, obok Żenia, na lewo Jurigowie.
Trzy nędzne chałupy na olbrzymiej przestrzeni. Mój wzrok przyciągnęły cztery krowy pasące się na porosłym trawą spłachetku ziemi porytym skalnymi zębami. Miniaturowe poletka, samotne drzewa. Widać było, że nie przynależą do lasu, który ciągnął się w tle aż po niebo. Po żadnej wsi nie było tu ani śladu.


Zbigniew Baran — Karol Wojtyła artysta demiurg

Jan Paweł II zaznaczył swoją obecność w historii świata, współczesnej cywilizacji i kultury. (...) Działał poprzez słowo i swoją postawę. Był mistycznym pielgrzymem, który pragnął dotrzeć do każdego zakątka świata, do ludzi różnych nacji, religii, orientacji politycznych. W czym tkwiła jego fenomenalna siła, uniwersalne przesłanie jego myśli, starotestamentowa moc proroków na miarę Abrahama, Mojżesza?


80 lat póżniej — wspomnienia Jerzego Pawłowicza, Anny Włodek i Ludwiki Włodek oraz rozmowa z Joanną Regulską

Niewiele jest miejscowości w Polsce, których początków sięga pamięć żyjących. Należy do nich nasza Podkowa Leśna. Jej najstarsi mieszkańcy opowiadali – także na łamach Magazynu – o pierwszych latach miasta–ogrodu, teraz postanowiliśmy zapytać ich wnuków co pamiętają z rodzinnych opowieści, jak wspominają swoich dziadków – pierwszych mieszkańców i założycieli miasta.


Na szlaku codziennych wędrówek – rozmowa redakcyjna

W ostatnim czasie w poważnych periodykach rozmaite osoby utyskują na stan wszechogarniającej tandety i zrównywanie tego, co wartościowe, z tym, co bezwartościowe. Niewiele mówi się natomiast o kryteriach rozróżniania tego, co ładne i brzydkie, bo też kryteria bywają niejednakowe. Może rozpoczniemy od naszego miasta, ogrodu, domu.


Rozmowa z Anną Łowińską–Fedorowską, architektem Podkowy Leśnej

Obecnie głównym problemem Podkowy jest brak planu miejscowego. Dotychczas obowiązujący wygasł w 2004 roku z mocy nowej ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Ale Podkowa jest w bardzo dobrej sytuacji, bo opracowywany nowy plan miejscowy jest prawie gotowy i wkrótce zostanie wyłożony do wglądu publicznego. Po jego uchwaleniu procedura wydawania pozwoleń na budowę będzie mniej uciążliwa dla inwestorów.


Barbara Walicka — Łucznik

Gdy wspięliśmy się już na przełęcz, spomiędzy szarych skał wynurzyły się łagodne, pokryte zielenią wzgórza, osnute zapachem mimozy i kwiatów pomarańczy. Był kwiecień. Czekała nas długa droga: ruszaliśmy na północny wschód, do dawnej Hippony, gdzie niegdyś rozmyślał i nauczał św. Augustyn.


Jadwiga Piwońska — Komitet Obywatelski

Prapoczątki Komitetu sięgają chmurnej niedzieli na przedwiośniu roku 1989. Ktoś może nawet powiedzieć, że to jeszcze nie był Komitet Obywatelski. Albo stwierdzić, że owszem coś było, jakiś rodzaj inicjatywy obywatelskiej. Być może było to poszukiwanie nowej formuły dla działania Komitetu Pomocy Bliźniemu, który zapisał swoją piękną kartę w latach 80. – w najgroźniejszym okresie, jakim był czas stanu wojennego.


Anna Kołakowska — W redakcji „Płomyczka”

Chciałabym, aby moja relacja dotycząca „Płomyczka” i „Naszej Księgarni” była śladem pamięci o pracy całego zespołu, którego największym sukcesem było to co widać na zdjęciu – góry korespondencji – prawdziwy dowód kontaktu redakcji z czytelnikami.


Bohdan Skaradziński — Po Karolu Wojtyle


Aleksandra Melbechowska–Luty — Światło na wzgórzach

Sztuka Marii Kubiak zwrócona jest ku „czemuś” lub ku innym, dlatego w jej ikonosferze znalazło się też miejsce dla człowieka. Artystka maluje Twarze, wśród nich skupione, wyciszone wizerunki własne i podobizny innych osób. Utrwala rysy ludzi zapatrzonych w głąb siebie, „wycofanych”, zakamuflowanych, ukrytych za kurtyną podłużnych i lekkich jak tkanina smug, przetarć i linii spływających w dół niby kolorowe strugi deszczu. W owych cieniach portretów wywołuje wibrujące echa barw: oranżów, brązów, różów, zieleni, szarości i błękitów, czasem wzmacnianych czernią lub zatopionych w półcieniu i tymi melanżami, modulacjami nasyca powierzchnie swoich pasteli, które są bardziej obrazami niż rysunkami.


Anna Maria Leśniewska — Ludzie i drzewa według Anny Buczkowskiej


Galeria dwudziestolecia — Sztuka edytorska


Recenzje i omówienia


Noty o Autorach


Kronika



promocja czytelnictwa

oraz przy pomocy gminy Podkowa Leśna.




Sympatyków i Przyjaciół prosimy o wsparcie pisma.
Podajemy numer konta:
Towarzystwo Przyjaciół Miasta–Ogrodu Podkowa Leśna
PBK S.A. O/Pruszków 83 1060 0076 0000 4010 8009 0327
(wpłata na rzecz Magazynu)



Opublikujemy listę darczyńców, którzy pomogli nam przetrwać trudny okres.



indeks  Strona główna