PODKOWIAŃSKI MAGAZYN KULTURALNY, nr 47

Europejskie Dni Dziedzictwa,
Podkowa Leśna 17-18 września


dr Susanne Jaeger, inż. Dypl. Gunther Woelfle

Politechnika, Drezno,
Podyplomowe Studium „Konserwacja zabytków i rozwój miast”


Miasto–Ogród Hellerau (Drezno)

Miasto–Ogród Hellerau znajduje się 7 kilometrów na północ od centrum Drezna. Założone w 1907 roku na wzór angielskich „garden cities” Ebenezera Howarda, jest najstarszym miastem– ogrodem w Niemczech. Od tamtego czasu Hellerau rozrastało się stale, a każda epoka pozostawiała swoje ślady. Jednak mimo wielu zmian miasto zachowało swój szczególny charakter, a zjednoczenie Niemiec w 1990 roku przyniósło zwiększoną uwagę publiczną – nie tylko z pożytkiem dla miasta. Następowały większe i mniejsze ingerencje i oczywiście dalej będą następować. Życie się zmieniło i współczesnym potrzebom mieszkańców nie wystarcza już dawny poziom życia i stary system podziału pomieszczeń.

Koncerny takie jak „Infineon” i „AMD” w 90. latach XX wieku zbudowały nowe osiedla blisko Hellerau. Dla pracowników tych koncernów miasto–ogród oferuje więc idealne warunki jako teren rezydencjonalny. Istnieje też duży popyt na grunty pod zabudowę jednorodzinną. Teraz inwestorzy oferują przede wszystkim projekty gotowych realizacji, których forma nie uwzględnia charakteru i wymagań architektury miasta–ogrodu.

To tylko kilka z problemów i zagrożeń historycznego Hellerau. Oczywiście, nieodparcie nasuwają się pytania, czy można zachować dawny charakter Hellerau wobec nieuchronności zmian rozwijających się aglomeracji mieszkalnych? I jaka jest w tym zakresie rola urzędu konserwacji zabytków? Jakie przepisy prawne można wykorzystać, żeby uchronić charakter całego miasta i poszczególnych zabytków?

Takie problemy i pytania odnoszą się nie tylko do Drezna. Dlatego chcielibyśmy przybliżyć problematykę związaną z zachowaniem i funkcjonowaniem miasta–ogrodu Hellerau, zwracając uwagę na jej uniwersalny także charakter. Oczywiście sytuacji tej nie można wprost przenieść z Drezna do Podkowy Leśnej, gdyż oba te zespoły różnią się od siebie. Można jednak porównywać odmienne aspekty każdego z nich, i podzielić się doświadczeniami.


Dzieje i architektura

Inicjatorem założenia miasta–ogrodu Hellerau był fabrykant mebli Karl Schmidt, postępowy przedsiębiorca, założyciel Niemieckiego Towarzystwa Miasta–Ogrodu (1906) oraz Cechu Rzemiosł [Deutscher Werkbund, 1907]. Karl Schmidt przeciwstawiał się masowej, przemysłowej produkcji mebli i towarów domowych, tanich, lecz złej jakości. A we własnych zakładach starał się osiągnąć kompromis między niskimi kosztami wytwarzania a gustownym projektem. Jego tak zwane „Maschinenmöbel” [meble maszynowe] były bardzo nowoczesne w formie, ponieważ Schmidt współpracował ze znanymi artystami. Na międzynarodowych wystawach prezentował swoje meble z dużym sukcesem.

W Drezdeńskich warsztatach Rzemiosła Artystycznego, założonych przez Karla Schmidta w 1898 roku w centrum Drezna, już osiem lat później pracowało 500 pracowników. Dalszy rozwój fabryki wymusił przeniesienie jej z centrum poza miasto. Karl Schmidt zdecydował się wybudować nie tylko nową fabrykę, ale także w jej najbliżej okolicy nowe, wzorcowe osiedle mieszkalne dla swoich pracowników. Siedem kilometrów na północ od centrum Drezna nabył 150 hektarów rolnego gruntu. Zamierzał tu stworzyć prawdziwe miasto–ogród w otoczeniu zieleni. Naturalny układ krajobrazu stanowić miał podstawę planu całego założenia.

Główny plan miasta opracował architekt i malarz Richard Riemerschmid (1868-1957) z Monachium, znany wcześniej jako projektant mebli, prezentacji wystaw i niewielkich domków typowych dla Drezdeńskich Warsztatów. Riemerschmid był wówczas znanym artystą, który szczególnie upodobał sobie malowniczą urbanistykę a la Camillo Sitte. Pagórkowatą topografię Hellerau wykorzystał dla urozmaicenia sieci drogowej. Całość założenia podzielona została na 5 stref zabudowy: teren fabryki, dzielnica małych domków dla pracowników, dzielnica willowa dla klasy średniozamożnej i artystów oraz zabudowa wspólna i zieleń.

Riemerschmid ustalił też dokładnie charakter każdej dzielnicy, jej cechy urbanistyczne i socjalne. Prace wykonawcze zlecił kilku architektom. Do wybuchu Pierwszej Wojny Światowej, oprócz Riemerschmida budowali w Hellerau: Hermann Muthesius, Kurt Frick, Heinrich Tessenow, Ernst Lewicky i Alexander Hohrath (1878-1913). Ściśle też określił reguły budowy, zapewniając w ten sposób zachowanie w przyszłości pierwotnej ogólnej koncepcji urbanistycznej założenia.

Najważniejsze z nich to: otwarta zabudowa z domami jednorodzinnymi lub małe grupy domów; zabudowa mogła zajmować maksymalnie 20% terenu w dzielnicach domków małych, a 12,5% w dzielnicach willowych; maksymalna długość elewacji domów wielorodzinnych wynosić miała 70 metrów, wysokość w przypadku willi dwa piętra plus poddasze, w przypadku domku małego – jedno piętro plus poddasze. Tak określony plan i reguły zabudowy zapewniały osiągnięcie „rozgęszczonego”, jednolitego kształtu miasta o wiejskim charakterze, ale z dobrze zagospodarowanymi obszarami użytku publicznego.

Przy realizacji projektu współpracowały trzy niezależne instytucje. Pierwsza z nich to Społeczne Towarzystwo Miasta–Ogrodu Hellerau, które było właścicielem gruntu oraz praw do zagospodarowania, parcelowania, zarządzania, arendy i sprzedaży gruntu; przy czym sprzedaż spekulacyjna gruntu była statutowo zabroniona. Następnie Spółdzielnia budowlana Hellerau, która zajmowała się budową i najmem domków małych. Jej udziałowcami byli przede wszystkim pracownicy fabryki i najemcy. Wreszcie trzecia z nich, Komisja Architektoniczno–Budowlana [Bau– und Kunstkommission] dbała o charakter i jakość architektoniczną realizacji. Każdy projekt musiał uzyskać zatwierdzenie komisji, w skład której wchodzili architekci i artyści z kręgu Werkbundu.

Dwa lata trwały przygotowania i planowanie, a w 1909 roku rozpoczęto budowę fabryki i pierwszych małych domków robotniczych na tak zwanym „Zielonym Cyplu” [„Am Grünen Zipfel”]. Pod koniec tego roku w Hellerau mieszkały już 24 rodziny. Na początku domy szeregowe jednorodzinne stanowiły najbardziej rozpowszechniony typ zabudowy mieszkalnej. Ich architektoniczna forma dostosowana była do charakteru i układu ulic. Urozmaicona przestrzeń ulic była ważnym elementem planowania miasta–ogrodu. Poszczególne domy realizowane były według projektów różnych architektów, zachowywano jednak ogólny, spójny charakter całości poprzez stosowanie materiału budowlanego – na ogół poprzez cokół z naturalnego kamienia, podobną formę okien i dachów oraz plastyczne opracowanie elewacji. Według projektu Richarda Riemerschmida z 1909 roku została ukształtowana ulica „Na zielonym cyplu” na wzór wiejskiej drogi. Wyjątek stanowiły projekty architekta Heinricha Tessenowa, u którego dominują cokoły z klinkieru i skromne elewacje.

Ogród–Miasto Hellerau miał być wzorcowym założeniem nie tylko pod względem architektonicznym. Karl Schmidt i jego współpracownicy chcieli stworzyć warunki zarówno socjalnego, jak i kulturalnego bytu wspólnoty. Wychowanie i wykształcenie nowych pokoleń było bardzo ważne. Dlatego zapraszano do Hellerau także artystów, pisarzy, pedagogów, by tu pracowali i żyli. Szczególnie ważny dla Hellerau był szwajcarski pedagog Émil–Jacques Dalcroze, który stworzył nową koncepcję muzycznego wychowania dzieci, m.in. poprzez myzyczno–rytmiczną gimnastykę. Tak zwana „eurytmika” uwzględniała dziecięcą potrzebę ruchu a wykorzystywała rytmiczną wrażliwość dla wykształcenia słuchu muzycznego. Poglądy Dalcroza uznawane były za rewelacyjne w skali międzynarodowej. W 1910 roku Delcroze przyjechał do Hellerau i rozpoczął pracę. Jego festiwale szkolne i narodowe w Domu Festiwalowym odwiedzali artyści i pisarze z całej Europy: Paul Claudel, George Bernard Shaw, Upton Sinclair, Frank Wedekind, Frank Kafka i.t.d. W Domu tym odbyła się Premiera Opery Glucka „Orpheusz i Eurydika”. Hellerau rozwijało się jako ważne centrum nowatorskich poszukiwań artystycznych, szczególnie w dziedzinie współczesnej muzyki i tańca ekspresyjnego.

Do wybuchu Pierwszej Wojny Światowej Hellerau liczyło około 1900 mieszkańców i 383 domy. Zachodnia część rynku została zaprojektowana przez Riemerschmida jeszcze przed Pierwszą Wojną Światową. On zaplanował rynek jako społeczne centrum miasta ze sklepami, urzędami, gabinetami lekarskimi, apteką i ratuszem. Zabudowa rynku była najbardziej reprezentacyjna, domy miały trzy kondygnacje (parter zajmował sklep, pierwsze i drugie piętro były mieszkalne). Na rzecz wspólnoty działały jeszcze poczta, szkoła, restauracja oraz Dom Festiwalowy.

Pierwsza Wojna Światowa zamyka pierwszy i chyba najważniejszy etap dziejów tego miasta–ogrodu. Dalcroze musiał opuścić Hellerau. Po wojnie sytuacja ekonomiczna była trudna i rozwój miasta–ogrodu zatrzymał się.

Dopiero po 1922 roku podjęta została budowa kolejnych osiedli. Po 1929 roku ukończona została zabudowa wokół rynku przez R. Kolba. Powstały również wieże ciśnień, rozbudowane zostały dzielnice willowe. Do nowości tego czasu zaliczyć też trzeba eksperymentalną budowę w drewnie. W latach 30. powstały tak zwane wzorcowe domy drewniane na ulice „ Sonnenhang”. Mieszkali w nich na ogół pracownicy Drezdeńskich Warsztatów. Wykonywano je także na specjalne zamówienie. Istnieje jeden przykład budowy z płyt drewnianych przy ulicy „ Na piasku”. Pojedyncze wille w Hellerau, wzniesione wtedy w nowym areale na zachód od drogi na Moritzburg, reprezentowały styl Bauhausu, na przykład willa „Na wysokiej drodze” według projektu architekta Waltera Reitza.

Kolejne zmiany nastąpiły w czasach nazistowskich. Pojawiły się tak zwane „mieszkania ludowe” na ulice „Am Pfarrlehn”. W Domu Festiwalowym ulokowano szkołę policyjną, niszcząc przy tej okazji oryginalne wyposażenie. Zamiast domów stypendystów powstawały koszary.

Po 1945 roku Dom Festiwalowy został zajęty przez wojsko sowieckie na koszary, szpital wojskowy i halę sportową. Prawie 60 lat pozostawał pod zarządem wojskowym jako teren zamknięty. W 1950 roku Hellerau zostało włączone do Drezna. Grunt i majątek Towarzystwa Miasta–Ogrodu przeszły na własność państwa, podobnie jak własność spółdzielni mieszkaniowej. Domy prywatne z reguły pozostawiono ich właścicielom. Niemieckie warsztaty w Hellerau zmieniły się w VEB [uspołeczniony zakład], który stał się najważniejszym producentem mebli w NRD.

W 1989 roku z zaangażowanych mieszkańców spontanicznie uformowała się „grupa broniąca interesów Hellerau”. Bezpośrednią przyczyną była dzika budowa garażu „w sercu” Hellerau „Na zielonym cyplu”. Odtąd grupa stała się strażnikiem architektury. W 1990 roku jej członkowie założyli „Obywatelski Komitet Hellerau”, brali udział w komunalnych wyborach, uzyskując jeden mandat w radzie miasta Drezna. Komitet stworzył statut dla zachowania Hellerau. W tym roku rada miasta powołała „komisję opieki budowy” na wzór historycznej „Bau– und Kunstkommisssion”.

Do nowej komisji należeli: konserwator, pracownicy zarządu planowania przestrzennego miasta i zarządu terenami zielonymi, członkowie obywatelskiego komitetu i architekci. Komisja zajmowała się wszystkimi sprawami związanymi z konserwacją zabytków w Hellerau, kształtowaniem nowej architektury, z sprawami użytkowania i.t.d.. W 1991 roku powstało Stowarzyszenie Obywateli Hellerau, o pracy którego będzie jeszcze mowa. W 90. latach Hellerau stało się także atrakcyjne dla inwestorów nieruchomości, co nieuchronnie prowadziło do konfliktów z komisiją opieki budowy. W rezultacie kilka lat temu rada miasta rozwiązała komisję.

Dzisiaj w Hellerau żyje około 4.000 ludzi, z czego około 18% przeniosło się tutaj dopiero po 2001 roku. W 55% gospodarstw domowych żyje jedna lub dwie osoby, 27% mają dzieci poniżej 18 roku życia. Przeciętna długość życia wynosi około 43 lat.


Ochrona zabytków i konserwacja

W czasach NRD w dziedzinie ochrony zabytków obowiązywał system hierarchicznego uszeregowania zabytków, według którego dysponowano finansowymi środkami. W 1955 roku budynki przedsiębiorstwa Warsztatów razem z całym miastem–ogrodem zostały wpisane przez Radę Miasta Drezna do rejestru jako „ zespół zabytków kultury”, a w 1979 roku Hellerau umieszczone zostało w centralnym spisie zabytków NRD jako zabytek o narodowym znaczeniu. Wymieniono w nim także Dom Festiwalowy, którego lokalizacja – jako wojskowego obiektu – nie była na mapach oznaczana. Konserwacja i remont domów były trudne, ponieważ brakowało środków i materiałów. Tzw. „kolor Hellerau” był sprzedawany wyłącznie w aptece na rynku. Brak mieszkań po wojnie spowodował, że w niektórych domach zmieniano układ wnętrz, by stworzyć więcej miejsc mieszkalnych. Tym niemniej, czas socjalizmu Hellerau przeżyło raczej dobrze. Wielkie zniszczenia dotknęły natomiast teren Domu Festiwalowego.

Po Zjednoczeniem Niemiec w 1990 roku według nowego Prawa Saksońskiego Ochrony Zabytków [§ 2] miasto– ogród zostało uznane za „Wartość chronioną w całości” („schützenswerte Sachgesamtheit”). A oprócz tego wszystkie domy sprzed 1922 roku, a także duża część z lat trzydziestych, zostały wpisane na listę zabytków podlegających ochronie. Od tego czasu pierwotne socjalne i urbanistyczne założenia reformatorskie ruchu miast–ogrodów należy konserwować i odnawiać, a czasami rekonstruować i w dalszej przyszłości dalej rozwijać.

Oprócz tego najważniejszym instrumentem wszystkich działań budowlanych na terenie Hellerau są urbanistyczne „statuty zachowania” [Erhaltungssatzung]. Według § 172 prawa budowlanego, jeżeli gmina uchwali takie statuty, wszystkie zmiany budowy, zmiany użytkowania, przebudowy itd. wymagają zezwolenia – teoretycznie wszystko do „ostatniego gwoździa”.

Możliwe są także subwencje państwowe na budowę lub konserwację. Obecnie stanowią one 60% dodatkowych kosztów, które powstają, jeśli utrzymany zostanie zabytkowy charakter budynku. Oprócz tego mieszkańcy i właściciele mogą odliczyć od podatku koszty wewnętrznego remontu, jeśli zostanie on wykonany według przepisów konserwatorskich.

Jeżeli zabytek należy do państwa, do landu Saksonia lub do miasta Drezno, wtedy konserwacja w zasadzie jest sprawą prostą. Krajowy zarząd konserwacji zabytków albo urząd ochrony zabytków miasta automatyczne biorą udział w pracach konserwatorskich. Na przykład rynek w Hellerau i otaczające go kamienice, które należą do miasta, zostały odremontowane w 1999 roku za kwotę 12 milionów euro. Oczywiście, problemem jest ciągły brak pieniędzy.

Jeszcze inne, zupełnie nowe problemy powstały po 1990 roku: w przypadku domów jednorodzinnych będących własnością prywatną sprawa jest dosyć trudna. Szczególnie tragiczny w skutkach okazał się dostęp do tanich materiałów budowlanych. Zamiast fachowej naprawy rzemieślniczej właściciele domów decydują się na jej tanie namiastki: plastikowe okna, nowe drzwi, lampy, schody itd. Miejscy konserwatorzy nie zawsze mogą szybko reagować. Jeszcze gorzej przedstawia się restauracja pomieszczeń wewnętrznych, ponieważ zwykle nie wiadomo, co się dzieje w środku domu. Właściciel może dużo zmienić: podłogi, sufity, łazienkę, a nawet ściany działowe. Prawdopodobnie dużo czasu minie, nim konserwator w ogóle zauważy te zmiany. A po pięciu latach zmiany uznane są za stałe. Zwykle więc konserwatorzy starają się rozwiązać problem na drodze dialogu z właścicielami. Wiele takich zmian nastąpiło po 1990 roku, szczególnie w domach małych, jednorodzinnych, oryginalne elementy wyposażenia zachowały się tylko wtedy, kiedy właściciel wiedział o ich historycznym znaczeniu.

Według regulaminu budowlanego krajowego [„Landesbauordnung”] w Saksonii małe projekty nowego budownictwa zwykłe nie wymagają zezwolenia urzędu. To dotyczy na przekład wiaty samochodowej, garaży, tarasów, ogrodu zimowego i.t.d.. Jest to źródłem wielu konfliktów w Hellerau, ponieważ właściciele przebudowający naruszają wtedy statuty zachowania i statut miasta–ogrodu jako całości [„Sachgesamtheit”]. A zburzenie takich rzeczy jest trudne i może tylko nastąpić po długotrwającym procesie z powództwa rządowego.

Po 1990 roku duża część gruntu i domków Hellerau została sprywatyzowana. Wobec czego, logicznie projektowanych remontów już nie można zrobić. Na przykład kolor domków albo schody przed domkami „Na Zielonym Cyplu” są zmieniane dowolnie.


Nowa architektura w Hellerau

Duży problem stanowi to, że zespół miasta–ogrodu należy rozwijać dalej, ale zgodnie z współczesnymi potrzebami mieszkalnymi, warunkami komunikacyjnymi i stosunkami własnościowymi. Należy to robić tak, by nie zatracić pierwotnego sensu i jakości idei miasta–ogrodu. Oznacza to, że nie tylko należy chronić zabytki, ale też strukturę socjalną mieszkańców. Jakość nowej architektury przedstawia szczególny problem. Dlatego też rada miasta Drezna powołała w 1990 roku specjalną Komisję Opieki Budowlanej na wzór dawnej „Komisji Budowy i Sztuki”. Inwestorzy budowlani i prywatni interesanci musieli przedstawiać Komisji swoje projekty i po porozumieniu z nią były udzielane lub nie zezwolenia na budowę.

Z tego czasu pochodzi jeden dobry projekt osiedla domków szeregowych „Przy szkolnym polu” [„Am Schulfeld”], zrealizowany po 1993 roku. Na podstawie konkursu powstalo tam 71 domów jednorodzinnych i 10 niedrogich mieszkań własnościowych dla młodych rodzin. Architektura tego osiedla jest indywidualna, a specjalną uwagę poświęcono jakości budynków użyteczności publicznej i prywatnych ogrodów. Długa ulica z zabudową mieszkalną zamknięta jest dla samochodów. Możliwość parkowania istnieje na brzegu osiedla.

W najbliżym czasie niestety utrzymanie zbliżonego poziomu takich projektów będzie niemożliwe, ponieważ nie ma obecnie zapotrzebowania na zwarte zabudowy mieszkaniowe tego typu. Ponadto, wskutek politycznych nacisków, zlikwidowana została przed dwoma laty Komisja Opieki Budowlanej. To znaczy że już nie można wpływać na kształt architektury. Obecnie widoczna jest tendencja do zabudowywania wolnych terenów wybranymi z katalogu domkami z elementów prefabrykowanych. Brak odpowiedniego poziomu oraz indywidualności architektury może stanowić niebezpieczeństwo dla charakteru Hellerau.


Kultura i turystyka

Zaraz po 1990 roku powstało sporo inicjatyw w celu ożywienia życia kulturalnego, zgodnie z pierwotnymi tradycjami miasta– ogrodu. Jako pierwsze powstały obywatelskie inicjatywy w Hellerau. Wyżej wspomniane „Stowarzyszenie Obywateli Hellerau” odgrywa ważną i aktywną rolę w społecznym życiu miasta. Stara się ożywiać stare tradycje działalności mieszkańców miasta– ogrodu. Stowarzyszenie stara się wzbudzić zainteresowanie dla dziejów i kulturalnych tradycji Hellerau w młodym pokoleniu i współpracuje na przykład ze szkołami miasta–ogrodu.

Stowarzyszenie ma 4 grupy robocze: pierwsza to grupa do spraw publicznych, zajmująca się wydawaniem niewielkiego czasopisma dla mieszkańców pod nazwą „Wiadomości dla Hellerau”. W nim publikowane są wszelkie informacje i aktualności dotyczące Hellerau. Druga to grupa do spraw architektury i konserwacji zabytków. Trzecia do spraw ochrony środowiska i czwarta to grupa do spraw kształcenia.

Sytuacja stowarzyszenia nie jest łatwa, ponieważ jej członkowie rozczarowani są polityką władz miejskich Drezna, które zlikwidowały Komisję Opieki Budowlanej. I chociaż władze miasta uznają powoli kulturalne znaczenie i unikalność miasta–ogrodu, to nie popierają jednak incjatyw obywatelskich. A przecież dość duża część mieszkańców, obejmująca wszystkie warstwy społeczne Hellerau, nie zna lub nie interesuje się kulturą i dziejami swojego miasta–ogrodu.

Pozostałe inicjatywy kulturalnie koncentrują się na terenie starej fabryki Warsztatów Drezdeńskich, w Domu Festiwalowym i w przynależnych budynkach. Pomieszczenia starych Warsztatów już od dawna nie nadawały się dla nowoczesnej produkcji mebli i przedmiotów wyposażenia wnętrz. Niedawno powstało tam Muzeum Historii i Produkcji Warsztatów Drezdeńskich. W innych budynkach tego starego zespołu, po prywatyzacji w 1990 roku, powstało centrum dla małych nowatorskich przedsiębiorstw, jak również pracownie dla artystów. Niestety, po remoncie tych pomieszczeń koszty wynajmu tak wzrosły, że młodzi artyści nie mogli sobie dłużej na nie pozwolić. Od 2002 roku na terenie warsztatów odbywa się z dużym sukcesem coroczny międzynarodowy festiwal „Hellerau meets internationals”, na którym przedstawiane są wybrane narody z całego świata: w 2003 – Japonia, w 2004 – Meksyk; w 2005 – Państwa Nadbałtyckie.

Po wycofaniu się wojsk rosyjskich Dom Festiwalowy i wszystkie otaczające budynki były w bardzo złym stanie. Pomimo to od razu powstało spore zainteresowanie Domem jako obiektem kulturalnym i zaczęły się tam odbywać liczne przedstawienia teatralne, performances i imprezy kulturalne. Szczególnie taniec ekspresyjny i przedstawienia teatralne były utrzymane na bardzo wysokim poziomu artystycznym, budząc tym samym zainteresowanie również za granicą, tak, że międzynarodowe fundusze przekazały pieniądze na prędkie zabezpieczenie dużej sali. Dzisiaj na terenie Domu Festiwalowego pracują różne instytucje kulturalne: Europejskie Centrum Sztuki Hellerau organizuje tu wiele festiwali i akademii; bardzo znane są Drezdeńskie Dni Muzyki Współczesnej i festiwal sztuki medialnej CYNET; Niemiecki Werkbunda Saksonii utrzymuje tu swoje biuro i centrum informacyjne; również Państwowy Fundusz Kultury Saksonii ma tu swoją siedzibę, jak i niemiecki Pen–Club oraz Instytut Architektury „Heinrich Tessenow”.

Po tegorocznym międzynarodowym konkursie architektury rozpoczęto prace konserwatorskie w Domu Festiwalowym, który jest obecnie remontowany od podstaw przez rząd Saksonii, tak, aby mógł pełnić swoją nową funkcję: słynny nowojorski choreograf William Forsyth i jego „Dance company” będą pracować w Hellerau. W ten sposób, 90 lat po epoce Dalcroza, Hellerau stanie się ponownie siedzibą słynnego zespołu tańca.

Po 1990 roku w Hellerau zaczęła się szybko rozwijać, i rozwija się nadal, turystyka. Najpierw przyjeżdżali prawie wyłącznie zainteresowani kulturą turyści z Niemiec, którzy przybywali tu, żeby poznać architekturę miasta–ogrodu. Obecnie rozmaite instytucje oferują zwiedzanie miasta pod kątem jego architektury. Od kilku lat też oferowane są fachowe oprowadzania z przewodnikiem po angielsku i coraz więcej turystów zagranicznych zwiedza Hellerau, które stało się celem dla międzynarodowej turystyki kulturalnej.


Perspektywy

W mieście–ogrodzie Hellerau istnieje zatem unikalny zespół architektoniczno–kulturalny. Początki niemieckiego ruchu miasta–ogrodu zachowały się do dziś, chociaż dużo już znikneło w ostatnych piętnastu latach. Oprócz tego do tej pory Hellerau posiada jeszcze swój żywy ideowy kontekst ruchu miast–ogrodów: to są doświadczenie i duma z własnych dziejów i kultury prawdziwych mieszkańców – „ Helerauczyków”; świadczy o tym nadal działalność „ Stowarzyszenia Obywateli Hellerau”, nadal, bo w obecnych warunkach może to już nie długo potrwać.

Dopiero niedawno zauważono w Dreźnie znaczenie silnego prądu reformatorskiego na początku 20 wieku, którego centrum było tutaj, w Dreźnie. Prąd ten dotyczył prawie wszystkich dziedzin życia: higieny (powstało Muzeum Higieny, które było prywatną fundacją drezdeńskiego przedsiębiorcy Lingnera); zdrowia, co spowodowało tu reformę medycyny i doprowadziło do powstania w Dreźnie wielu kąpielisk naturalnych i nowych typów sanatoriów. Początki wzornictwa przemysłowego miały miejsce w Drezdeńskich Warsztatach Karla Schmidta, a drezdeńska grupa malarzy i artystów „Die Brücke” jest słynna od dawna.

Dzieje i zabytki tego prądu reformatorskiego widoczne są w Dreźnie i fakt ten staje się coraz bardziej przedmiotem zainteresowania międzynarodowej turystyki. Oprócz spuścizny barokowej jest to drugi najważnejszy potencjał turystyczny tego miasta. Smutne jest jednak to, że w momencie, kiedy w Dreźnie powoli zmieniały się poglądy, władze miejskie przestały popierać miasto–ogród Hellerau. Dla zaangażowanych mieszkańców w Hellerau było to nie tylko ogromne rozczarowanie, ale też sygnał, że ich inicjatywy nie mają sensu. Hellerau będzie tracić swój niepowtarzalny charakter, jeżeli nie uda się obudzić u większości nowych mieszkańców trwałego przeświadczenia o jego kulturalnym i architektonicznym znaczeniu. Tylko wtedy będzie można Hellerau chronić i dalej rozwijać, z pożytkiem dla jego mieszkańców, dla Drezna i dla kultury europejskej.

W obecnych czasach wielkich miast obrośniętych zmieniającymi się peryferiami, wzór i idea miasta–ogrodu stanowi ważną urbanistyczną alternatywę, zawierającą wytyczne postępowania. W mieście–ogrodzie przekazywane są ideowe wartości, przeświadczenie o identyfikacji z miastem, sąsiedztwo mieszkańców – podstawowe elementy właściwie funkcjonującego życia miejskiego. Do podstaw nowej kultury budowlanej należy również sprawna kommunikacja wynikająca z dobrych rozwiązań urbanistycznych, uwrażliwienie na potrzeby mieszkańców i oddziaływanie wychowawcze. Założyciele miasta–ogrodu wiedzieli o tym już 100 lat temu.



 <– Spis treści numeru