PODKOWIAŃSKI MAGAZYN KULTURALNY, nr 73

Alina Tokarska

Pomoc z Francji dla Podkowy


W latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia, kiedy Polska była pogrążona w kryzysie i chaosie gospodarczym, w pewien grudniowy poranek przy kościele św. Krzysztofa zaparkował tir na francuskich numerach. Ciężarówka wzbudziła zainteresowanie wśród uczniów Szkoły Podstawowej Klubu Inteligencji Katolickiej. Wkrótce przystąpiono do rozładowania, chłopcy przenosili na teren plebanii paczki różnej wielkości, w których ogromną przewagę stanowiły lekarstwa, środki czystości, artykuły żywnościowe i odzież. Do wydawania darów zostały powołane zespoły. Wydawaniem leków zajmowali się: doktor Andrzej Lipiński, mgr Maria Grużewska i Zofia Skaradzińska. Ta grupa w każdą niedzielę od wczesnych godzin rannych wydawała lekarstwa, po które ustawiały się długie kolejki nie tylko podkowian, ale również mieszkańców okolicznych miejscowości. O lekarstwa prosiły także okoliczne szpitale, którym brakowało środków do leczenia pacjentów. Pozostałe dary wydawano w poszczególne dni tygodnia. Nad całą akcją czuwał ksiądz Leon Kantorski wraz z komitetem parafialnym. Podkowianie otrzymali 12 tirów, które przyjeżdżały systematycznie dwa razy w roku, aż do początku lat dziewięćdziesiątych. Równolegle dary były wysyłane do Poznania i parafii św. Ducha w Warszawie.

Tę piękną inicjatywę pomocy Polsce podjęła pewna młoda Francuzka, która w roku 1978 została zaproszona przez Instytut Sadownictwa w Skierniewicach w celu wymiany doświadczeń naukowych. Po tej wizycie pani Annick Geoffroy oświadczyła: „Z zachwytem poznałam Polskę i Polaków”. Na zaproszenie koleżanki z Wrocławia odwiedziła Polskę po raz drugi w sierpniu 1982 roku. Wtedy zaskoczyły ją zmiany po wprowadzeniu stanu wojennego. Widząc codziennie niekończące się kolejki przed pustymi sklepami, ludzi starych, chorych, z małymi dziećmi, zrozumiała, że „tym ludziom” trzeba pomóc. Po powrocie do Francji, do Laon, podzieliła się swoimi odczuciami z przyjaciółką, panią Dominique Thevenet oraz innymi bliskimi znajomymi ze studiów i pracy. Większość zaakceptowała pomysł, coraz więcej osób podjęło wyzwanie. Zaczęli zgłaszać się ludzie z różnych środowisk, o różnych zawodach i przekonaniach. Powołano Komitet Pomocy Polsce — Amitié Laon–Pologne, dołączyła do niego również Polonia. Rozpoczęto zbiórkę darów, które zwożono do magazynu, przygotowanego przez rodziców Annick, państwa Ivette i Krystiana Geoffroy, na ich działce. Dwa razy w tygodniu sortowano i pakowano rzeczy przywiezione do magazynu z pobliskich terenów. Potem paczki ładowano na tiry, które miały określony kierunek — do Polski.

Pomoc ludzi o wielkich sercach pozwoliła przetrwać bardzo trudny okres naszej historii ludziom chorym, dzieciom, biednym, tym wszystkim, którzy zostali dotknięci skutkami stanu wojennego.

W 1992 roku grupa przyjaciół francuskich przyjechała do Polski i gościła również w domach podkowian. 14 maja 1994 roku w Muzeum im. Anny i Jarosława Iwaszkiewiczów zwołano specjalną sesję, na której panie Annick Geoffroy i Dominique Thevenet zostały uhonorowane w imieniu komitetu Amitié Laon–Pologne odznaczeniem Zasłużony dla Podkowy Leśnej. Na tej uroczystości obie panie zaprosiły mieszkańców Podkowy do Laon i Paryża. W lipcu 1995 roku nasz autokar pojechał do Francji. Po kilkudniowym pobycie wszyscy wrócili zadowoleni i szczęśliwi.
Od tego czasu minęło trzydzieści lat, pozostało niewielu przyjaciół francuskich i niewielu podkowian. O wszystkich, którzy odeszli, pamiętamy, a pozostałym z całego serca dziękują podkowianie.

marzec 2014




PODKOWIAŃSKI MAGAZYN KULTURALNY  —> spis treści numeru