PODKOWIAŃSKI MAGAZYN KULTURALNY, nr 49-50



Beata Wróblewska

Wiersze





Małżeńska modlitwa

Zanurzeni w mroku

sennie płyniemy

ku nicości


Twoje ciepłe plecy

zimne pośladki

moja stopa między kościstymi stopami

Lewą ręką dotykam szorstkich przerzedzonych włosów

na czubku twojej głowy

Prawą obejmuje cię mocno

kładę dłoń tam

gdzie pulsuje serce


Jesteś

dzięki Bogu

wciąż jesteś


Adwent 2005, Owczarnia




Znak

Zasypiając

patrzę w czerń nad głową

pytam Cię o sens

i moje przeznaczenie


Modlę się:

o krzew płonący przy Parkowej

Kartkę z twoim słowem

choćby wciśniętą w błoto ulicy

Sen złoty z aniołami

Daj znak – proszę –

powiedz coś

cokolwiek


w nocy śni mi się

w ciemnym lesie rozpłaszczona

leżę za zwalonym pniem

a światło latarki szpera

w krzewach obok

i to się zbliża

boję się

że zdradzą mnie

uderzenia mojego serca


a potem już tylko czarna płachta nicości.





 <– Spis treści numeru